1 0 3000 0 300 120 30 https://beautyandmore.pl 960 0
site-mobile-logo
site-logo

Jak zadbać o piękną sierść pieska? Moje sprawdzone sposoby na zdrowe i lśniące futerko

Każda z nas, która dzieli życie z czworonożnym przyjacielem, wie, że jego wygląd to nie tylko kwestia estetyki, ale przede wszystkim zdrowia i dobrego samopoczucia. Piękna, zadbana sierść u psa świadczy o tym, że wszystko w jego organizmie funkcjonuje jak […]

Każda z nas, która dzieli życie z czworonożnym przyjacielem, wie, że jego wygląd to nie tylko kwestia estetyki, ale przede wszystkim zdrowia i dobrego samopoczucia. Piękna, zadbana sierść u psa świadczy o tym, że wszystko w jego organizmie funkcjonuje jak należy. Jeśli więc chcesz, by Twój pies wyglądał jak z reklamy karmy – gładkie futerko, brak kołtunów, miękkość pod palcami – warto zadbać o kilka kluczowych elementów pielęgnacji. Artykuł napisany po konsultacji z zviropolis.pl.

Odpowiednie żywienie – piękna sierść zaczyna się od miski

Zacznijmy od najważniejszego – to, co pies je, bezpośrednio wpływa na wygląd jego sierści. Nawet najlepsze szampony i odżywki nie zdziałają cudów, jeśli organizm zwierzaka nie otrzymuje odpowiedniej dawki witamin, minerałów i zdrowych tłuszczów.

W codziennej diecie psa nie powinno zabraknąć:

  • kwasów omega-3 i omega-6 – które odpowiadają za elastyczność skóry i blask sierści (znajdują się m.in. w oleju z łososia, siemieniu lnianym, tłustych rybach),
  • biotyny – czyli witaminy B7, wspierającej wzrost włosów,
  • cynku – który zapobiega przesuszeniu skóry i nadmiernemu wypadaniu sierści,
  • wysokiej jakości białka – niezbędnego do budowy włosa.

Sama zauważyłam ogromną różnicę, gdy przeszłam z tańszej karmy na karmę bezzbożową z dużą zawartością mięsa i dodatkiem oleju rybnego. Po kilku tygodniach futro mojego psiaka stało się wyraźnie bardziej lśniące, miękkie i zaczęło mniej wypadać.

Regularne szczotkowanie – rytuał, który pokochałyśmy obie

Nie ma pięknej sierści bez szczotkowania. To nie tylko kwestia estetyki, ale i zdrowia – dzięki szczotkowaniu usuwamy martwe włosy, zapobiegamy kołtunom, poprawiamy krążenie krwi w skórze i rozprowadzamy naturalne sebum po włosach. A do tego to świetny sposób na budowanie więzi z psem i chwila relaksu dla nas obu.

W zależności od rodzaju sierści, dobieramy odpowiednie narzędzia:

  • dla psów krótkowłosych wystarczy gumowa rękawica lub miękka szczotka z włosia,
  • dla długowłosych niezbędna jest szczotka z metalowymi ząbkami i grzebień do rozplątywania,
  • dla psów z podszerstkiem warto sięgnąć po furminator, który skutecznie usuwa nadmiar sierści w okresie linienia.

Ja szczotkuję mojego psiaka co drugi dzień – wieczorem, przy herbacie i serialu. To nasz wspólny rytuał, który daje widoczne efekty i sprawia ogromną przyjemność.

Kąpiele – jak często i czym myć psa, by nie zaszkodzić sierści?

Kąpiel to temat, który budzi wiele emocji. Są psy, które wskakują do wanny z radością, i takie, które chowają się pod łóżkiem na sam dźwięk słowa „kąpiel”. Niezależnie od reakcji, warto wiedzieć, jak robić to dobrze, by sierść pozostała zdrowa i piękna.

Przede wszystkim – nie kąpiemy psa zbyt często. U zdrowych psów kąpiel raz na 1–2 miesiące w zupełności wystarcza. Zbyt częste mycie może naruszyć naturalną warstwę ochronną skóry i doprowadzić do jej przesuszenia.

Ważny jest wybór odpowiedniego szamponu – tylko dla psów! Nasze, ludzkie kosmetyki mają inne pH i mogą podrażniać delikatną skórę pupila. Dobry szampon powinien być łagodny, bez parabenów i sztucznych barwników, najlepiej z dodatkiem ziół, aloesu lub olejów roślinnych.

Po kąpieli warto użyć odżywki – szczególnie przy długiej lub skłonnej do kołtunienia sierści. Pamiętaj też o dokładnym spłukaniu kosmetyków i osuszeniu psa ręcznikiem lub suszarką (ale nie za gorącym powietrzem!).

Pielęgnacja skóry – bo zdrowa skóra to zdrowa sierść

Piękna sierść to tylko wierzchołek góry lodowej – prawdziwe źródło problemów (lub ich braku) tkwi w skórze. Jeśli skóra psa jest sucha, podrażniona, łuszcząca się lub swędząca, odbije się to natychmiast na kondycji włosa.

Jak o nią dbać? Po pierwsze – unikać drażniących kosmetyków. Po drugie – obserwować reakcje na karmę, bo alergie pokarmowe często objawiają się właśnie przez problemy skórne. Po trzecie – wspierać skórę od wewnątrz odpowiednią dietą i suplementacją.

Warto też pamiętać o sezonowych problemach, takich jak suche powietrze zimą czy wzmożone linienie na wiosnę i jesień. W tych okresach można wspomóc skórę i sierść np. olejem z łososia, który świetnie działa u mojej suczki – już po tygodniu widać poprawę elastyczności skóry i połysku włosa.

Kiedy warto udać się do groomera?

Choć wiele możemy zrobić same w domu, czasem warto oddać psa w ręce profesjonalisty. Groomer nie tylko wykąpie i ostrzyże psa, ale także oczyści uszy, przytnie pazurki i oceni ogólny stan skóry oraz sierści.

Dla niektórych ras (np. pudli, shih tzu, bichonów, terrierów) wizyta u groomera co kilka tygodni to wręcz konieczność. Dzięki regularnej pielęgnacji sierść nie plącze się, pies wygląda schludnie, a skóra pozostaje zdrowa.

Ja traktuję wizytę u groomera jak wyjście do spa – zarówno dla psa, jak i dla siebie. Wracamy zadowolone, pachnące i z jeszcze większą motywacją do codziennej pielęgnacji.

Dom & Lifestyle
Previous Post
Najlepsze stylizacje...
Next Post
Najlepsze stylizacje...
0 Comments
Leave a Reply